Paleta marzeń (Paleta marzeń, #1) by Małgorzata Falkowska


Paleta marzeń (Paleta marzeń, #1)
Title : Paleta marzeń (Paleta marzeń, #1)
Author :
Rating :
ISBN : 8365838656
ISBN-10 : 9788365838650
Language : Polish
Format Type : Paperback
Number of Pages : 352
Publication : First published June 1, 2018

Magda, mimo swojego młodego wieku, ma już za sobą bagaż doświadczeń, a najważniejszą osobą w jej życiu jest córka Pola. Choć dobrze sytuowani rodzice zapewniają jej bezpieczeństwo finansowe, nie może realizować swoich pasji i czuje się niczym ptak zamknięty w złotej klatce.

Pewnego dnia Magda widzi w gazecie portret córki i pozywa ulicznego malarza Alka o bezprawne wykorzystanie wizerunku dziecka. Spotkanie w sądzie staje się niespodziewanym początkiem wspólnej, siedmiodniowej przygody, która obfituje w paletę emocji i uczuć… Czy Magdę i Alka połączy coś więcej, niż sprawa sądowa?

Paleta marzeń to pełna emocji książka o trudzie podejmowania decyzji oraz o tym, że życie często toczy się innymi torami, niż to sobie zaplanowaliśmy.


Paleta marzeń (Paleta marzeń, #1) Reviews


  • Marta Lis

    Okay, po pierwsze: dobrze napisane. Po drugie: fabularnie nie jestem przekonana: mało wiarygodne wydarzenia, jak na powieść obyczajową. Czy sąd może zmusić kogoś, do zamieszkania ze sobą na 7 dni? Totalnie obcych ludzi? Bez żadnego powodu? Czy uczucie może rozwinąć się w tak błyskawicznym tempie? Czy... no właśnie, dużo tutaj kwestionuję, a mimo to chętnie sięgnęłabym po kolejne losy Magdy i Aleka. Podsumowując? Nie zachwyciłam się, ale dość przyjemnie spędziłam z nią popołudnie. (P.S. Spełniacze tej samej autorki to MUST read i ich Wam serdecznie polecam!).

  • Oxuria

    zarzucam w połowie - nie chcę się męczyć, a dzieje się tak przy słuchaniu tej pozycji; myślę, że to nie dobry czas na akurat tę lekturę - nie potrafię wczuć się w fabułę, emocjonalnie czuję się kompletnie niezwiązana z historią i raczej do lektury już nie wrócę

  • Oktawia

    pomysl na historie - super, polskie imiona i styl pisania 🤢 generalnie przyjemnie i szybko sie czytalo, na koncu sie nawet poplakalam